Agencja Rozwoju Przemysłu i KUKE z pomocą dla przedsiębiorców
Obie instytucje będą wspólnie oferować rozwiązania finansowe dla polskich firm oraz wspierać ich w działaniach na międzynarodowych rynkach.
Polscy przedsiębiorcy muszą mierzyć się z wieloma wyzwaniami – światowa gospodarka nie ustabilizowała się jeszcze po pandemicznym szoku, skutkującym m.in. wysoką inflacją i wzrostem kosztów finansowania, a już pojawił się kolejny element utrudniający ich działalność w postaci rosyjskiej agresji na Ukrainę, która praktycznie uniemożliwia sprzedaż na trzy wschodnie rynki, odpowiadające w ubiegłym roku za ok. 6 proc. polskiego eksportu.
W tych okolicznościach KUKE, która wprowadziła w ubiegłym roku system wsparcia eksportu, i Agencja Rozwoju Przemysłu podpisały porozumienie o współpracy dotyczące wspólnego oferowania polskim firmom rozwiązań finansowych w celu wzmocnienia ich możliwości konkurowania na lokalnym i zagranicznych rynkach. W palecie dostępnych instrumentów dla obsługiwanych przez ARP przedsiębiorców są różnego typu gwarancje i ubezpieczenia zabezpieczające m.in. finansowanie inwestycji krajowych generujących eksport, a także finansowanie obrotowe.
- W tak wymagającym otoczeniu polscy przedsiębiorcy radzą sobie znakomicie, wystarczy przypomnieć, że w styczniu nasz eksport wzrósł w euro o 13,5 proc. rok do roku. Jednak stają oni przed coraz poważniejszymi wyzwaniami będących m.in. konsekwencją inwazji Rosji na Ukrainie i zjawisk makroekonomicznych, jak wysoka inflacja skutkująca coraz wyższym oprocentowaniem kredytów, rosnącymi kosztami pracy, trudnościami w dostępie do komponentów i materiałów z powodu zaburzonych łańcuchów dostaw. W tej sytuacji uzgodniliśmy z KUKE warunki współpracy i możliwości wsparcia przedsiębiorców z aspiracjami proeksportowymi – mówi Paweł Kolczyński, wiceprezes ARP S.A.
W ostatnich miesiącach KUKE podpisała z sześcioma bankami krajowymi i jednym zagranicznym umowy o udostępnieniu instrumentów z systemu wsparcia eksportu.
Mamy już efekty w postaci podpisanych i negocjowanych umów o gwarantowaniu finansowania krajowych eksporterów przez banki. W obecnej sytuacji podwyższonego ryzyka i zwiększonej niepewności takie wsparcie ze strony KUKE jest jeszcze bardziej potrzebne, by instytucje finansujące odważniej podchodziły do udostępniania środków na działanie i rozwój polskich przedsiębiorców nastawionych na internacjonalizację swojego biznesu. Jednocześnie cieszymy się z dalszego zacieśnienia współpracy w ramach grupy Polskiego Funduszu Rozwoju i że to ARP jest pierwszym niebankowym podmiotem, który będzie korzystał z naszych rozwiązań dla eksporterów. Nasza dotychczasowa współpraca skoncentrowana w dużej mierze na rynku krajowym, w tym pomiędzy ARP a naszą spółką zależną KUKE Finance w zakresie oferowania rozwiązań faktoringowych, przechodzi na wyższy poziom – podkreśla Janusz Władyczak, prezes KUKE S.A.
Można oczekiwać, że najczęściej wykorzystywanymi rozwiązaniami będą gwarancje finansowania inwestycji krajowych generujących eksport oraz gwarancje finansowania obrotowego udostępnianego eksporterom przez ARP.
- Krajowi i zagraniczni przedsiębiorcy zgłaszają duże zapotrzebowanie na finansowanie, którego często nie mogą pozyskać w innych komercyjnych instytucjach finansowych np. z powodu braku odpowiednich zabezpieczeń. W ARP staramy się wychodzić poza standardy finansowania korporacyjnego organizując alternatywne możliwości zabezpieczenia oferowanego finansowania np. poprzez poręczenia w ramach Krajowej Grupy Poręczeniowej, czy też w ostatnim czasie, poprzez zawartą umowę z Europejskim Funduszem Gwarancyjnym. Uzupełniając wspomnianą paletę zabezpieczeń, instrumenty gwarancyjne KUKE pozwolą na szerszą dystrybucję powierzonego nam kapitału., szczególnie w okresie istotnych turbulencji geopolitycznych – precyzuje Konrad Trzonkowski, Dyrektor Zarządzający ARP S.A.
Rozwiązania z systemu wsparcia eksportu przynoszą korzyści zarówno eksporterom jak i finansującym ich instytucjom, które używając regwarancji KUKE, zabezpieczających do 80 proc. przyjętego zobowiązania, mogą zwiększyć poziom finansowania klientów. W efekcie eksporterzy są w stanie więcej zainwestować w rozwój potencjału produkcyjnego i zintensyfikować zewnętrzną ekspansję.